Po długim czasie dodaje tu wpis, niestety, ale znaleźć czas jest trochę ciężko, gdy w szkole siedzi się do późna i jedynym ratunkiem są weekendy, które nie zawsze mogą się udać.
Dziś w mrocznym klimacie przedstawiam wam resztę zdjęć Pauliny, zapraszam was do oglądania i życzę miłego, niedzielnego wieczoru. ♥
mod. Paulina B.
No, takie pstrykanie to rozumiem! :)
OdpowiedzUsuńMamy teraz złośliwą aurę, że bywają dni bardziej przygnębiające niż jesienią. Na zdjęciach jest zatem trochę mroku i trochę smętów. Dla mnie jak najbardziej na plus. Osobiście lubię takie klimaty. Na niektórych ujęciach jest nieco niekonsekwencji w doświetlaniu (twarz nieco za bardzo się wybija) ale jak widzę, że ogólnie miałaś trudne światło w warunkach zastanych i znalezienie złotego środka w tym przypadku lekkie nie jest. Uważam, że i tak nieźle jest to rozwiązane. Tak się zastanawiam... Używałaś blendy? Pomimo tego szczegółu całokształt bardzo mi się podoba. Fajnie dobrałaś miejsce i porę co zgrałaś z charakterystyczną urodą modelki.
Na szczególną uwagę zasługuje też sama modelka. Świetna do mrocznych sesji, choć jak widzę po uśmiechu na jednym ze zdjęć i jak pokazała poprzednia sesja - zdecydowanie nie tylko. Miło zobaczyć ją w całkiem innej stylistyce. :)
Czekałem na jakieś nowinki na Twoim blogu od listopada (wtedy, gdy komentowałem Ci blog nie miałem jeszcze zarejestrowanego konta) i w końcu się doczekałem. :) Jak znajdę trochę czasu to bliżej się przyjrzę Twoim pozostałym pracom bo chyba przyspałem i przegapiłem najnowsze wpisy. :)
No cóż, powodzenia w szkole i więcej wolnego czasu życzę bo widzę, że owocnie go wykorzystujesz.
Serdecznie dziękuję za tak miłe słowa, cieszę się, że sesja przypadła do gustu :)
UsuńNie, blendy nie używałam, dlatego faktycznie - było ciężko znaleźć ten dobry kadr, dobre światło.
A co do modelki to owszem, już odkryłam jej wszechstronność, a to się ceni :)
Powtórzę się, ale naprawdę bardzo mi miło i dziękuję za opinię, ponieważ jest to dla mnie bardzo ważne, kiedy widzę, że jednak ktoś to ogląda, a co dopiero jeśli ktoś czekał na wpisy :)
Dziękuję i życzę miłego wieczoru i dużo, dużo zdrowia!
Nie ma za co dziękować. Zbyt skromna jesteś. ;)
UsuńChoć zawsze fajnie "usłyszeć" miłe słowo. :)